|
Publikację opracowano na podstawie
Kroniki
Towarzystwa Ochotniczej Straży Ogniowej- Pożarnej
w Ostrowi Mazowieckiej
z lat 1881- 1970
autorstwa Józefa Kolasińskiego
W dniu 15 lipca 1881 roku zostało zwołane przez Komitet Organizacyjny zebranie obywateli miasta, na którym ustalono listę osób przyjętych na członków straży, dokonując jednocześnie przydzielania każdego z ochotników do jednego z czterech oddziałów jakie były organizowane na terenie miasta. W dalszej kolejności nastąpiło opracowywanie kierunku działalności i szkolenie strażaków ochotników w zakresie czynności obowiązujących w poszczególnych oddziałach. Pozwoliło to wkrótce na stworzenie jednostki zorganizowanej, wyszkolonej w służbie pożarniczej, posiadającej wprawdzie skromny, ale jakże konieczny sprzęt przeciwpożarowy (sikawki, beczki do wody, hełmy, topory, pasy strażackie, itp.) Od tej pory datuje się stały rozwój straży, której działalność tak bardzo pozytywnie zaważyła na życiu i rozwoju miasta i powiatu.
Założycielami ostrowskiej straży byli: aptekarz Julian Nowca, proboszcz ks. Adam Jarnutowski, sędzia Władysław Awejde, Władysław Domański - dzierżawca "Wójtówki", urzędnicy Damięcki, Mazurowski, Nartowski i Pawłowski, kupcy Antoni Jarnicki i Zientarski, rolnicy Władysław Barzał, Antoni Dzieniszewski, Daniel Karpiński, Stanisław Kempisty, Stanisław Kuczynski, Tomasz Pęziński, Jan Popławski, Franciszek Skarpetowski, Stanisław Świderek, Antoni Ugniewski, Hieronim Wardaszko, rzemieślnicy Józef Jankowski, Hipolit Nowacki, Stanisław Płoński i Władysław Przybylowski oraz inni w liczbie 54 osób. Kierownictwo nad strażą, w pierwszym okresie jej istnienia sprawowali kolejno:
- prezesi: Julian Nowca, ks. Adam Jarnutowski, Mazurowski, Pawłowski,
- naczelnicy Władysław Awejde do 1893 r., kiedy zmarł, Mazurowski 1893-1895, Pawłowski 1895- 1896,
- skarbnik Władysław Domański do 1901 r.
Dowódcami oddziałów byli: D. Karpiński, Stanisław Kuczynski, Stanisław Płoński i Władysław Przybyłowski.
Zarząd i dowództwo nowo założonej straży poświęcało wiele starań zbieraniu funduszy z opłat kominowych, składek kupców, rzemieślników, przemysłowców, właścicieli nieruchomości, rolników i pozostałych mieszkańców oraz dochodów z imprez rozrywkowych. Pozwoliło to na zakup sikawek kołowych i przenośnych, węży, beczkowozów, bosaków, toporów i hełmów. Wstępujący do straży, na swój koszt zaopatrywali się w mundury z płótna lnianego domowej roboty. Ci zaś, których nie było na to stać, otrzymywali mundury z przydziału straży.
Zbudowano dwie szopy drewniane na sprzęt. Po 1896 roku wzniesiono dodatkowo budynek ze sceną i widownią. Plac (obecnie stoi tu Pomnik Żołnierzy i Partyzantów) oraz materiał budowlany przekazały straży władze miejskie. Podczas przedstawień sprzęt był przenoszony na plac. W sali tej odbywały się przedstawienia teatralne, zabawy taneczne i odczyty. Do 1911 r. ćwiczenia prowadzono na "Świńskim Rynku" (dziś plac Waryńskiego) na specjalnie zbudowanej wspinalni.
Magistrat wyznaczał warty nocne oraz pogotowia konne dla straży w ramach tzw. szarwarku. W razie zauważenia pożaru uderzano w dzwony kościelne. Wyznaczeni do pełnienia dyżurów właściciele zaprzęgów konnych obowiązani byli w razie alarmu natychmiast jechać do remizy. Za niedopełnienie obowiązków w dyżurach wartowniczych i konnych groziły kary, ściągane przez magistrat na rzecz straży.
Mimo oporu zarządu miejskiego i ławników, Antoniego Sławkowskiego i Piotra Ugniewskiego, władze carskie zabrały straży plac pod cerkiew i zmusiły ją do przeniesienia remizy na środek Rynku Targowego, gdzie od 1927 roku znajduje się ratusz.
Zdjęcie cerkwii
W 1888 roku, w Ostrowi osiedlili się lekarze Jan Harusewicz i Ksawery Taczanowski, aptekarz Ludwik Mieczkowski oraz geodeta Jan Dolęga-Zakrzewski. Wszyscy, oprócz pracy zawodowej rozwinęli żywą działalność społeczną. I tak Jan Harusewicz w latach 1896-1906 był naczelnikiem a następnie prezesem straży. Stawiał sobie i strażakom rygorystyczne wymagania w pełnieniu dobrowolnie przecież przyjętych obowiązków. Dbał o wysoki poziom karności, sprawności, wyszkolenia, wyposażenia i umundurowania. Krzewił wśród członków straży i całej ostrowskiej społeczności zasady realistycznego patriotyzmu, poczucie wspólnoty z całym narodem. To pod jego kierownictwem straż zorganizowała w 1905 roku manifestację żądającą polskiej szkoły, samorządu i sądu.
Od 1906 roku dr Jan Harusewicz, będąc ciągle związany z Ostrowią i strażą, rozwija polityczną, narodową działalność w skali kraju, zajmuje w życiu społecznym Polski wybitną pozycję. Założył on również przy straży ogniowej Koło Miłośników Sceny Polskiej, które już w 1896 roku wystawiło pierwsze przedstawienia, w reżyserii dr Konstantego Taczanowskiego. W 1904 roku staje się ono zespołem teatru amatorskiego straży ogniowej. Dużej pomocy udzielał zespołowi znany wówczas zawodowy aktor i reżyser Ludwik Szejer.
Zdjęcie orkiestry z 1923 roku
w środku siedzą: naczelnik Stefan Uściński, adiutant Jan Radwański, kapelmistrz Stanisław Bartoszewicz
W tym samym 1904 roku powstaje orkiestra dęta straży pod opieką członka zarządu Tomasza Kempistego, przy współudziale Juliana Dembka i wielu innych muzyków amatorów. Pierwszymi kapelmistrzami byli: Garnuszewski, Kwiatkowski, Błaszczyk, Lubiszewski, Władysław Knyszyński.
Działacze straży są współzałożycielami Polskiej Macierzy Szkolnej, Towarzystwa Dobroczynności, Kasy Pożyczkowo-Oszczędnościowej, Spółdzielni Spożywców. Organizują majówki, podczas których wygłaszają pogadanki patriotyczne - między innymi Hipolit Kempisty i Hipolit Nowacki. Uczestniczą w pracy konspiracyjnej, kolportują tajną prasę i materiały niepodległościowe.
Najwięcej wysiłków poświęcał straży Ludwik Mieczkowski. Był jej naczelnikiem w latach 1902- 1915, później zaś, aż do końca swego pięknego życia w 1932 roku - prezesem.
W latach 1905-1908 dojrzewał projekt budowy nowego gmachu straży ogniowej.
Budynek straży zlokalizowany przy ul. Teatralnej, po prawej stronie widoczna dawna elektrownia
rok 1911
Projekt został zrealizowany w 1911 roku według projektu (bezpłatnie opracowanego) architekta inż. Dobrzeleckiego, na placu i częściowo z cegły ofiarowanych przez Aleksandra Brzostka. W obszernym tym budynku w 1912 r. uruchomiono pierwsze w Ostrowi kino. Przed wybuchem pierwszej wojny światowej Ochotnicza Straż Pożarna w Ostrowi Mazowieckiej według niekompletnych danych doszła do liczby 182 członków wraz z orkiestrą i zespołem teatralnym. Większość strażaków została wcielona do wojska carskiego. Reszta nadal pełniła w mieście swoją służbę pożarniczą. W 1915 roku po wejściu Niemców skonfiskowali oni instrumenty straży, powodując przymusową przerwę w działalności orkiestry.
Delegacja ostrowskiej straży ogniowej we wrześniu 1916 r. wzięła udział w dzielnicowym zjeździe w Warszawie, na którym powołano Związek Floriański. W listopadzie 1918 roku straż pod kierownictwem prezesa Ludwika Mieczkowskiego, naczelnika inż. Jana Krzeminskiego, Czesława Karpińskiego- sekretarza i Franciszka Sokołowskiego- skarbnika zainicjowała rozbrajanie Niemców, zajmowanie urzędów i zorganizowanie straży obywatelskiej dla utrzymywania porządku w mieście. Istnieje barwny opis tych dramatycznych wydarzeń pióra niestrudzonego kronikarza naszego miasta i straży- Józefa Kolasińskiego.
Przewiń do góry strony
W NIEPODLEGŁEJ
Prace straży w Państwie Polskim rozpoczęto od uzupełniania i szkolenia szeregów, kompletowania sprzętu i reaktywowania orkiestry, dla której zakupiono instrumenty na początku 1919 roku. We wrześniu 1921 roku przedstawiciele straży uczestniczyli w I Ogólnopaństwowym Zjeździe Delegatów Straży Pożarnych, na którym dokonano zjednoczenia związków dzielnicowych w Głównym Związku Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej. Delegacje straży brały też udział w następnych zjazdach w Warszawie i Poznaniu oraz okręgowych zjazdach w Białymstoku (Ostrów Mazowiecka do marca 1939 r. należała do województwa białostockiego).
Zjazd Straży Ogniowych
Ostrów Mazowiecka- Brok- Wąsewo
z okazji wybudowania i otwarcia strażnicy
rok 1911
Związek Straży Pożarnych stopniowo wprowadzał jednolite w całym kraju zasady organizacyjnej programy szkolenia i normy wyposażenia. Powstał korpus zawodowych instruktorów i inspektorów, zwany technicznym, który rozwinął starania o motoryzację straży pożarnych. Zatrudnienie przez Oddział Powiatowy Związku Straży Pożarnych fachowych instruktorów wpłynęło korzystnie przede wszystkim na pracę Ochotniczej Straży Pożarnej w mieście.
Członkowie OSP przed budynkiem straży
- brali udział w spotkaniu przejeżdzającego przez Ostrów Mazowiecką
Premiera Rządu Polskiego - Wincentego Witosa
rok 1919
Kolejnymi instruktorami byli: Ludwik Wiśniewski, Maksymilian Ciekawski (sprawujący tę funkcję jednocześnie w powiecie ostrołęckim), Jan Gurawski, Stefan Nowotka i Zbigniew Towarnicki. W gmachu straży ostrowskiej prowadzili oni szkolenia dla naczelników i dowódców sekcji OSP z powiatu. Przy zmieniających się często prezesach Zarządu Oddziału Powiatowego, którymi byli starostowie powiatowi, jego prace przez szereg lat prowadził Wacław Karpiński, sekretarz Wydziału Powiatowego (samorządu terytorialnego).
W 1927 roku dzwony, trąbki i gongi zastąpiła syrena elektryczna zainstalowana na wieży wzniesionego ratusza. W 1930 roku zarząd straży zakupił pierwszą motopompę. Odtąd motopompy będą używane obok sikawek kołowych i przenośnych aż do czasu całkowitego wycofania tego sprzętu.
Zdjęcie ratusza
W 1932 roku straż wraz z całym społeczeństwem Ostrowi pożegnała na zawsze swego prezesa, niezmiernie zasłużonego dla unowocześnienia miasta, ofiarnego i gospodarnego burmistrza Ludwika Mieczkowskiego. Przewodnictwo straży sprawowali po nim kolejno lekarze Eugeniusz Rytel i Józef Świderski.
Od 1925 roku pierwszym wiceprezesem i naczelnikiem straży był księgarz Jan Radwański, który tę funkcję sprawował po inż. Janie Krzemińskim, adw. Wacławie Szelestowskim i Stefanie Uścińskim- inspektorze Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Wzajemnych, instytucji tradycyjnie związanej ze strażami pożarnymi. Zastępcami naczelnika kolejno byli: Józef Kempisty-"Biały", Paweł Szydlik, Franciszek Chodubski, Aleksander Karpiński i Hipolit Pęziński. Wiele społecznego trudu poświęcali straży również: wspomniany już Wacław Karpiński- drugi wiceprezes, Feliks Kacprzycki- sekretarz, Kazimierz Świderek- skarbnik i gospodarz, członkowie zarządu Julian Dembek, Józef Kempisty-"Czarny", Piotr Kuczyński, Kazimierz Lasek i inni działacze.
Rozwijała się artystycznie orkiestra straży pod batutą Stanisława Bartoszewicza, Juliana Dembka, Aleksandra Kosińskiego i Józefa Burhardta. Nadal wystawiał przedstawienia zespół teatralny w reżyserii Antoniego Bałdygi, Mieczysława Dembka, Apolinarego Rytla i Adama Żukowskiego. W gmachu straży gościły też zawodowe zespoły teatralne i estradowe, między innymi słynna Reduta- Juliusza Osterwy.
Do straży, jej orkiestry i zespołu teatralnego przybywali nowi członkowie spośród młodego pokolenia ostrowian. W 1937 roku powołano Harcerski Oddział Pożarniczy pod dowództwem Tadeusza Nowackiego, a pod opieką podharcmistrza mgr. Wacława Krauzego, nauczyciela gimnazjum i liceum, komendanta hufca Związku Harcerstwa Polskiego i jego zastępcy phm. Stanisława Białoskórskiego. Zrzeszał on młodzież rolniczą, robotniczą, rzemieślniczą oraz ze starszych klas gimnazjalnych i licealnych. Straż udzielała pomocy instruktorskiej i w sprzęcie. Kadra oddziału została przeszkolona na obozach w Augustowie w 1937 i 1938 roku, a także na kursie II stopnia zorganizowanym przez Oddział Powiatowy Związku Straży Pożarnych RP i Hufiec ZHP w oparciu o straż ostrowską. Reprezentacja HOP uczestniczyła w 1938 roku w krajowych zawodach harcerskich oddziałów pożarniczych pod Poznaniem, a rok później w Łodzi, zajmując drugie miejsce.
Obok OSP w mieście działała zakładowa ochotnicza straż pożarna Nasycalni Podkładów Kolejowych. Była to prężna, dobrze wyszkolona i sprawna jednostka. W latach trzydziestych straż zakupiła jednolite, regulaminowe umundurowanie granatowe. Świetnie prezentowała się podczas publicznych wystąpień. Liczyła wówczas 110 członków czynnych, 24 członków orkiestry i 47 zespołu teatralnego. Zarząd OSP zamówił dwa tzw. autopogotowia pożarnicze ze środków własnych, dotacji Zarządu Miejskiego i Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń.
Niestety, w 1938 roku nastąpiło pęknięcie wadliwie skonstruowanych murów gmachu i nakaz jego rozbiórki. Powołano honorowy komitet przebudowy z udziałem władz powiatowych, miejskich i wojskowych. Robocze funkcje wykonywał oczywiście zarząd straży przy pomocy inspektora PZUW Feliksa Rychtera i instruktora pożarnictwa Zbigniewa Towardckiego. Uzyskano długoterminową pożyczkę PZUW, której spłaty gwarantowała Rada Miejska. Projekt wykonał inż. architekt Stefan Zwolanowski (autor projektu ratusza ostrowskiego). Dokonano prac rozbiórkowych, uzyskując znaczną część materiału na nową budowę. Prace budowlane powierzono przedsiębiorstwu Jana Wagnera. Do końca sierpnia 1939 roku wykonano budynek w stanie surowym. W tym czasie straż mieściła się ze sprzętem w jednym z budynków dawnego młyna przy ulicy Lubiejewskiej.
W latach międzywojennych miasto przeżyło kilka wielkich pożarów, m.in. pożar nasycalni podkładów kolejowych, młyna przemysłowego przy ulicy Lubiejewskiej (1933 r.), pożar gospodarstw rolnych przy ulicy Wileńskiej oraz przy ulicy Kościuszki (1937 r.), który na skutek silnego wiatru przerzucił się na położone w odległości około pól kilometra zabudowania przy ulicy Małkińskiej (dziś ul. Stanisława Dubois). Mimo ofiarnych wysiłków miejscowej OSP, straży z nasycalni, garnizonu wojskowego i okolicy, młyna nie udało się uratować, a pożary wymienionych zabudowań można było jedynie zlokalizować. Zaważyło na tym niedostateczne wyposażenie w sprzęt i braki w zaopatrzeniu wodnym.
Przewiń do góry strony
NAJAZD I OKUPACJA HITLEROWSKA
W czasie napaści Niemiec hitlerowskich na Polskę we wrześniu 1939 roku Ochotnicza Straż Pożarna pod dowództwem naczelnika Jana Radwańskiego, wraz z Harcerskim Oddziałem Pożarniczym, pełniła służbę w obronie przeciwlotniczej miasta, podzielonego na trzy rejony- każdy obsadzony przez pluton pożarniczy ze sprzętem. Zginęli wtedy członkowie OSP- Stanisław Barzal i Franciszek Podbielski (rolnicy), a w szeregach walczącej armii- Wacław Karpinski (syn Jana). Zginął bez wieści powiatowy instruktor pożarnictwa Zbigniew Towarnicki. W kilka dni po zajęciu miasta gestapo aresztowało naczelnika straży Jana Radwańskiego za działalność w Polskim Związku Zachodnim i Związku byłych Żołnierzy Polskich Korpusów Wschodnich.
Został wywieziony do obozu koncentracyjnego Hocheribruck pod Królewcem, następnie do Działdowa, gdzie został zamordowany w kwietniu 1941 roku. W więzieniach i obozach koncentracyjnych zginęli później jako żołnierze Polski Walczącej: Jan Adamus, Stanisław Bejna, Józef Kompisty - "Biały", Eugeniusz Morawski, Stanisław Nowacki - "Staniaszek", Bogdan Płoński.
W mieście zostali zamordowani Józef Prejsser i Władysław Sienkiewicz, członkowie AK. Wielu członków straży uniknęło aresztowań dzięki ostrzeżeniu, które grypsem ze sławetnego "Czerwoniaka" przesłał Wacław Karwowski, uwięziony w lutym 1944 roku żołnierz plutonu łączności AK. W dniu 31 sierpnia 1944 roku w partyzanckim boju pod Jarząbka i Pecynką w szeregach 13 pułku piechoty Armii Krajowej polegli członkowie OSP: Zdzisław Bejna, Eugeniusz Chronik, Tadeusz Jasko, Leszek Krzeszowski, Eugeniusz Rytel, Roman Tyl.
Początkowo straż oficjalnie nie wznawiała służby. Jej członkowie zabezpieczyli sprzęt w garażach i dyżurce nowej strażnicy. Byli gotowi do niesienia pomocy. J., Dembek, J. Kolasiński i L. Płoński sprowadzili z Warszawy wyremontowane właśnie instrumenty muzyczne i ukryli je.
Dnia 9 listopada 1939 roku okupanci spowodowali wielki pożar w środku miasta, aby stworzyć pretekst do wymordowania pozostałych jeszcze około 600 Żydów, przeważnie starców, kobiet i dzieci. Ofiarą hitlerowskiego terroru stał się wtedy weteran OSP - Szlome Goldman. Niemcy jednak tolerowali przybyłą samorzutnie do pożaru straż, której działanie dawało zresztą skutki znikome w stosunku do rozmiarów pożaru.
W tym najtrudniejszym okresie kierowali strażą Wacław Karpiński, Aleksander Karpiński, Feliks Kasprzycki, Józef Kolasiński, Józef Kempisty - "Czarny", Hipolit Pęziński, Leon Ponichtera (naczelnik Zakładowej OSP Nasycalni przed wojną), Tadeusz Nowacki, Lucjan Sytniewski, Kazimierz Świderek, Wawrzyniec Suchcicki, Julian Dembek, Stanisław Karpiński i inni. Korzystali też oni z każdej okazji, aby zdobyć materiał budowlany na wykończenie strażnicy.
I tak druh Józef Kolasiński wyjednał przez ówczesnego burmistrza, inż. Wasiutę, przydział stolarki budowlanej. Zwieźli jaj i zmagazynowali w strażnicy druhowie: J. Kempisty, Władysław Świderski i Henryk Mścichowski.W 1941 r. budynek straży został zajęty dla celów wojskowych przed przygotowywaną napaścią Niemiec na Związek Radziecki. OSP przeniesiono najpierw na ul. Nowoprojektowaną (Chopina), a później w sąsiedztwo jej własnej siedziby. Przybyły nowy instruktor powiatowy, kpt. Józef Górski, przystąpił do sformowania w ramach OSP, liczącej 104 członków pogotowia zawodowego w sile 3 sekcji pod dowództwem Tadeusza Nowackiego. Pomagali mu: Stanisław Nowacki " Stary" i Lucjan Sytniewski, który następnie został komendantem straży.
Z początkiem 1942 r. Wermacht opuścił budynek straży, można go więc było znów zająć i korzystać z własnych pomieszczeń. A działy się tu różne sprawy: tajne nauczanie, praca konspiracyjna jednostek Armii Krajowej, przejściowe magazynowanie broni i środków opatrunkowych, gazetek i materiałów szkolenia wojskowego. Po aresztowaniu Tadeusza Nowackiego zaniechano tych nader ryzykownych praktyk. Ze względu na bezpieczeństwo ludzi prowadzono je poza strażą, która pozostała jedynie punktem kontaktowym.
W końcu 1943 roku okupanci nakazali zorganizowanie obowiązkowej służby przeciwlotniczej i przeciwpożarowej. Zarządzone przez kpt. J. Górskiego i Józefa Kolasińskiego w lipcu 1944 roku ćwiczenia tych, służb zgromadziły 2,5 tyś. osób, co wywołało panikę wśród Niemców. Na przeprowadzenie drugich takich ćwiczeń już nie wyrazili zgody
Przewiń do góry strony
CZASY POWOJENNE
Po zakończeniu działań wojennych Ochotnicza Straż Pożarna podjęła swą działaność pod dowództwem Hipolita Pęzińskiego, a w 1948 roku otrzymała pierwszy samochód pożarniczy. W 1964 roku rozbudowy strażnicy podjęli się druchowie Antoni Świderek i Wacław Szymański, wraz z innymi działaczami społecznymi. Rozpoczętą przez nich inicjatywę, ukończono w 1969 roku. W głębi placu należącego do OSP został wzniesiony budynek dla Komendy Powiatowej Straży Pożarnych, oraz jednostki Zawodowej Straży Pożarnej wraz z zapleczem technicznym.
Funkcję Komendantów Powiatowych Straży Pożarnych pełnili:
płk.poż. Wacław Żebrowski
kpt.poż. Waldemar Ciecierski
kpt.poż. Andrzej Badurek
ppłk.poż. Sławomir Gałecki
W 1975 roku po reformie administracyjnej kraju powołano w miejsce Komendy Powiatowej Straży Pożarnych- Komendę Rejonową Straży Pożarnych, której przydzielono rejon operacyjny o powierzchni 895 km 2. W skład rejonu wchodziły następujące jednostki administracyjne:
miasto Ostrów Mazowiecka
miasto i gmina Brok
gminy:Czerwin, Lubotyń Stary, MałkiniaGórna, Ostrów Mazowiecka, Wąsewo
Ogółem w rejonie było 180 miejscowości.
Na podstawie ustawy z dnia 24.08.1991 roku o Państwowej Straży Pożarnej z dniem 1 lipca 1992 roku w miejsce Komendy Rejonowej Straży Pożarnej i Zawodowej Straży Pożarnej powołano Komendę Rejonową Państwowej Straży Pożarnej kat.III pod dowództwem st.bryg.inż. Zdzisława Jodkowskiego oraz Jednostkę Ratowniczo- Gaśniczą kat. "C" pod dowództwem kpt.mgr Krzysztofa Hoffmanna. Obsadę etatową Komendy i Jednostki stanowiło w tym czasie: 4 oficerów, 15 aspirantów, 28 podoficerów i 6 strażaków.
Od początku istnienia Zawodowej Straży Pożarnej w Ostrowi Mazowieckiej, czyniono starania o budowę nowego budynku strażnicy.
Mimo ogromnego zaangażowania śp.ppłk. poż. Sławomira Gałeckiego dopiero w roku 1996 ówczesnemu Komendantowi Rejonowemu Państwowej Straży Pożarnej, a obecnemu Komendantowi Powiatowemu Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. inż. Zdzisławowi Jodkowskiemu, udało się uzyskać wymagane pozwolenia i rozpocząć budowę nowego obiektu Komendy Rejonowej Państwowej Straży Pożarnej w ramach inwestycji centralnej pod nazwą "Krajowa Baza Sprzętu Specjalistycznego i Środków Gaśniczych w Ostrowi Mazowieckiej".
Było to możliwe dzięki przychylności i zrozumieniu przez centralne władze pożarnicze.
Pozwolenie na budowę uzyskano dnia 28 grudnia 1995 roku. Inwestycję rozpoczęto 9 kwietnia 1996 roku, na terenie nieodpłatnie przekazanym przez Ochotniczą Straż Pożarną w Ostrowi Mazowieckiej.
Funkcję kierownika budowy pełnił Pan Stanisław Dmochowski, a inspektorem nadzoru inwestorskiego był Pan Franciszek Ambroziak.
W pierwszym etapie budowy przeprowadzono makroniwelację terenu oraz wykonano fundamenty.
W dniu 16 czerwca 1996 roku odbyło się uroczyste wmurowanie aktu erekcyjnego, którego dokonał Komendant Główny PSP nadbryg. Feliks Dela.
W latach 1996- 1998 kontynuowano prace ogólnobudowlane sposobem gospodarczym.
Strażnica powstawała w swym materialnym wymiarze dzięki zaangażowaniu wszystkich strażaków Komendy, co pozwoliło na oszczędności rzędu 320 tys. zł i zamknięcie budowy w stanie surowym.
Następnym etapem było rozpoczęcie szeregu specjalistycznych prac, między innymi montażu automatycznych drzwi garażowych, wykonanie instalacji wyciągu spalin, instalacji elektroenergetycznej, teleinformatycznej, instalacji sanitarnych, centralnego ogrzewania, które realizowane były przez firmy wyłaniane w trybie zamówień publicznych.
W roku 2000 przystąpiono do prac wykończeniowych nowego budynku, takich jak układanie podłóg, nakładanie tynków szlachetnych, układanie glazury
i terakoty. Część tych prac wykonywała nadal załoga.
Koszt budowy zamknął się kwotą 2.206.000 złotych.
Nowa strażnica jest dumą strażaków, dziełem ich bezinteresownego wysiłku i jednocześnie nagrodą za ich codzienną zawodową działalność, której celem jest zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańców powiatu ostrowskiego.
 |
 |
Zdjęcie z otwarcia i poświęcenia nowej remizy (maj 2001)
Przewiń do góry strony
|